Witam,
Długo mnie tu nie było... Za co przepraszam... mój czas zajmowały wizyty u lekarzy, rehabilitantów, wykonywanie wyników, rehabilitacja... skutek jest jeden dostaje leki, które niwelują ból i rozluźniają mięśnie co pozwala ćwiczyć i przespać noc. Wszak człowiek wyspany to człowiek szczęśliwszy.
Życie bez większego wysiłku fizycznego, stany depresyjne leczone (czyt. zajadane) słodkościami zrobiły swoje.... Waga dzisiaj wskazała 80 kg :( Przykro mi, że znowu przybrałam na wadze...Wakacje i wysokie temperatury za pasem... pora się za siebie zabrać. Nie będzie to bardzo intensywny program (stan zdrowia nadal nie pozwala) ale mam nadzieje, że skuteczny.
Akcja "Być kobietą" rozpoczęta;) Zapraszam do wspólnej zabawy... Mile widziane porady. Z chęcią również poznam Wasze doświadczenia z odchudzaniem, rzeźbą i wysmukleniem:))
Dzisiejsze menu:
Śniadanie
Tost z chudą szynką i plasterkiem sera z keczupem
Kubek kawy z mlekiem bez cukru
jedno ciasteczko korzenne małe
Mała miseczka sałaty z pomidorem, czerwoną papryką, ogórkiem zielonym, oliwkami sosem vinegrette
Śniadanie II
marchewka
Obiad
Dwa młode małe ziemniaki
Mały kotlet z piersi kurczaka
sałata ze Śmietaną szczypiorem i koperkiem
Podwieczorek
pół pączka
kawa z mlekiem bez cukru
Kolacja
Sałata z pomidorem, ogórkiem, czerwoną papryką, oliwkami, łososiem z vinegrette
Zaplanowana aktywność:
Godzinny spacer (wolny) z kijkami
ćwiczenia wieczorne rehabilitacyjne
Zabiegi upiększające
Peeling z kawy (o ty specyfiku w innym poście)
Balsam pod prysznic ujędrniająco-wygładzający firmy na "Evelina"
Maseczka oczyszczająca
Maseczka odżywka/nawilżająca (obie maseczki w sprzedaży w Avon)
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz