Cześć,
Drugi dzień na Allevo. Nie czuje głody. Co prawda wieczorem kręciło mi się troszkę w głowie ale to raczej reakcja na spalone kalorie. Wczoraj zabrałam się za porządki w szafach, segregowanie masy papierów, dokańczanie prezentu na dzień mamy. Do tego zaliczyłam dwa krótki ( 20 minutowe) spacery i jeden dłuższy (45 minutowy). Zastanawiam się czy u Was wczoraj też była taka straszna burza jak u nas. Wiało, grzmiało, lało dobrą godzinę jak nie dużej. A dziś jest chłodniej i jeszcze nie widać słonka:(
Mam sporo energii i zabieram się za tematy, które jeszcze parę dni temu budziły we mnie wątpliwe uczucie radości...
Mój wczorajszy dzień wyglądał następująco:
6:30 Spacer 20 minutowy z pupilem
7:00 Śniadanie - koktajl o smaku czekoladowym 200 ml + zimna kawa bez cukru i mleka 50 ml
10:00 Śniadanie II - koktajl truskawkowo-jagodowy 200 ml
13:00 Obiad - zupa brokułowa z bazylią i kaszą kuskus 200ml + 30 g ugotowanego al dente brokułu + około 2 g startej skórki z wcześniej wyparzonej cytryny
14:00 Spacer z pupilem 20 minutowy
16:00 Podwieczorek - koktajl truskawkowo - jagodowy 200 ml
18:00 Spacer z pupilem 45 minutowy
19:00 Kolacja - Zupa ziemniaczano - porowa 200 ml + 10 g szczypiorku z własnego ogródka.
Wypiłam:
150 ml kawy bez cukru i mleka ( nie wliczałam porannych 50 ml)
2,5 litry wody (to raczej efekt panującej wczoraj pogody)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz